"Różnica cywilizacji". Premier: Niemiecka bestia wbiła kły w Warszawę

Dodano:
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: X / Kancelaria Premiera
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w poniedziałek Muzeum Powstania Warszawskiego.

W 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego szef polskiego rządu złożył kwiaty przed tablicą pamiątkową poświęconą zmarłemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu – poinformowała Kancelaria Premiera na Twitterze.

Kaczyński – twórca Muzeum Powstania

– Prezydent Lech Kaczyński – twórca, a dzisiaj duchowy kustosz Muzeum Powstania Warszawskiego – mówił, że powstańcy warszawscy byli najdzielniejszymi żołnierzami w historii narodu polskiego. Żołnierzami, którzy przechowali wartość wolności, którzy walczyli nieustraszenie do samego końca – powiedział Mateusz Morawiecki.

– Zastanawiając się nad tym, jaka była wartość tej walki, nie możemy myśleć tylko o szansach na zwycięstwo. Musimy myśleć o wartościach, które powstańcy bronili – dodał.

"Niemiecka bestia wbiła kły w Warszawę"

– Niemiecka bestia wbiła kły w Warszawę. (...) Pomyślmy, co w sercach mieli powstańcy, kiedy naprzeciw siebie widzieli polskich cywilów pędzonych przez niemieckie czołgi jako żywe tarcze – mówił premier. – To różnica cywilizacji. Barbarzyństwo, które Niemcy wtedy reprezentowali było nie do pomyślenia. Heroizm, walka o wolność, walka za wszelką cenę, także za cenę własnego życia, była wtedy i jest dzisiaj dla nas wzorem do naśladowania, wzorem dla przyszłych pokoleń – stwierdził.

Szef rządu podziękował wszystkim tym, którzy dbają o pamięć o Powstaniu Warszawskim. Zaznaczył, że "ta pamięć daje nam dzisiaj zupełnie inne perspektywy na przyszłość". – Nie byłoby "Solidarności" bez Powstania Warszawskiego. Nie byłoby naszej wolności współczesnej. Nie byłoby nas tutaj dzisiaj takich, jakimi jesteśmy. Bez Powstania Warszawskiego, bez powstańców warszawskich. Oddaję im najwyższy hołd i cześć. Wszystkim żyjącym powstańcom dziękuję za ich wielką ofiarę całego życia, która nie poszła na marne – oznajmił Morawiecki.

Źródło: 300polityka.pl / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...